Bluenotestudio » Czy AI może przejąć stery?

Yuval Noah Harari, autor bestsellerów takich jak Sapiens i Homo Deus, w swojej najnowszej książce Nexus podejmuje temat, który staje się z dnia na dzień coraz bardziej palący – wpływu sztucznej inteligencji na współczesny świat. Tym razem Harari wprowadza nas w świat informacji, narracji i technologii, pokazując, jak AI może zrewolucjonizować społeczeństwa, a zarazem podważyć podstawowe filary, na których się one opierają: zaufanie, współpracę i demokrację.

Harari zwraca uwagę, że zdolność do tworzenia opowieści i wspólnych narracji była kluczowa w rozwoju ludzkich społeczeństw. Według niego, AI ma potencjał, by stać się ich „autorem”, zastępując człowieka w kształtowaniu przekonań, emocji i decyzji. To wyzwanie dotyczy nie tylko kultury czy mediów, ale również polityki – AI może generować narracje, które będą używane do manipulacji opinią publiczną na niespotykaną dotąd skalę! I jest to wizja przerażająca.

Ja zadaję sobie pytanie co ten szaleńczy rozwój oznacza dla branży kreatywnej? Dla grafików, projektantów i twórców wizualnych rozwój AI to zarówno wyzwanie, ale i ogromna szansa. Z jednej strony automatyzacja procesów kreatywnych może ograniczyć zapotrzebowanie na niektóre tradycyjne umiejętności. Z drugiej strony, AI staje się potężnym narzędziem, które pozwala szybciej prototypować, eksperymentować z nowymi stylami i personalizować projekty. AI już teraz zmienia krajobraz naszej branży. Jednym z przykładów jest DALL·E, który generuje obrazy na podstawie opisów tekstowych, umożliwiając szybkie prototypowanie konceptów. Kolejnym innowacyjnym rozwiązaniem jest Adobe Firefly, które integruje AI z tradycyjnymi narzędziami graficznymi, pozwalając na automatyczne tworzenie gradientów, efektów specjalnych czy nawet edytowanie obrazów za pomocą prostych komend. Na przykład w branży brandingowej AI może analizować dane rynkowe i sugerować trendy kolorystyczne lub style wizualne, które najbardziej odpowiadają oczekiwaniom konsumentów. Narzędzia te wydatnie oszczędzają czas, ale… czy zastępują, czy tylko uzupełniają ludzki proces twórczy?

To także na nas ciąży brzemię odpowiedzialności. Jako osoby związane z branżą kreatywną powinniśmy poważnie zastanowić się nad tym, jak wprowadzać sztuczną inteligencję, jednocześnie rozwijając umiejętności, które będą trudne do zastąpienia przez algorytmy – jak myślenie strategiczne, kreatywność i empatia. Musimy też pamiętać, by ułatwiając sobie pracę, nie odbierać jej innym. W końcu zawsze można wyjąć wtyczkę z gniazdka, a wtedy okaże się, że król tak naprawdę jest nagi!

tekst Beata Kowalska-Wajnkaim, grafika wygenerowana przez AI